wtorek, 24 grudnia 2013
Cesarzowa i dziewczynka/Empress and Girl
W sesji z 2008 r. udział wzięły: dostojna Empress Marie (Galoob, 1997) Happy Meal Stacie (Mattel, 1993) i kotek ze sklepu "Wszystko po 5 zł" :-). Obie w uszytych kreacjach - Stacie przez wspólniczkę mojego lalkowego hobby, Caryca przeze mnie. Lalki kupiłam w czasie rzeczywistym, za fundusze z kieszonkowego.
Inscenizacja wbrew pozorom, wcale nie zimowa, ale realizowana w ciepły dzień z początku listopada na działce, gdzie miałam kolekcję mini iglaków. Całe stadko drobnych drzewek poszło z dymem, podczas pożaru naszej altany. Ogniem zabawił się nie piorun, ale "życzliwy" człowiek. Zdjęcia na szczęście pozostały. Ów człowiek też pozostał, niestety. Wiadomo, że swego licho nie weźmie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I have this mcdonalds stacie doll as well! What an interesting concept, the dolls do match each other though
OdpowiedzUsuńmerry christmas!
Christine
Czy to cesarzowa z "Anastazji"?
OdpowiedzUsuńMerry Christmas :-)
OdpowiedzUsuńTak, to postać z tej bajki. Nie znam, ale patrząc na obrazki, zdaje się podobna. No i sama lalka, starsza kobieta - wyjątkowa!