czwartek, 26 grudnia 2013

Czarny anioł, biały anioł. Świąteczne lalki Mattela/Black angel, white angel. Christmas dolls Mattel



Świąteczne lalki w historii firmy Mattel, zajmują ważne i bardzo efektowne miejsce. Pierwsza Barbie w czerwonej, wystawnej sukni, w pudełku ze świątecznym motywem, pojawiła się w 1988 r. i od tej pory, ekskluzywne damy, produkowane się rokrocznie, tak w białej wersji, jak i w czarnej (czyli AA).


Również małe (11 cm) Shelly/Kelly, znalazły w tym gatunku swój odpowiednik, jak wszystko, co doczekało się sukcesu finansowego. W świątecznej wersji prezentuje swoje wdzięki także Tommy.
Dziś przedstawiam laleczki, które kupiłam za okazyjne pieniądze kilka lat temu. O ile oryginalny czarnoskóry aniołek Deidre Holiday Angel (2004) był mi niezbędny do kolekcji lalek African American, o tyle białą Christmas Carol Kelly Doll (2008), kupiłam tylko dlatego, bo kosztowała około 6 zł, choć była w idealnym stanie z przyczepionym firmowo instrumentem muzycznym do rączki. To był jednak jej jedyny atut. Stara- malutka anielica z wulgarnymi, czerwonymi ustami, nie podobała się żadnej z osób, której ją pokazałam. W sumie smutno być taką szpetną lalką...



Bronią ją tylko długie włosy w bardzo dobrym gatunku.



A tu już detale: holenderskie chodaki i aureola niczym hula hop. Równie dobrze mogliby przytwierdzić ją na innej części ciała...



No i skrzydełka z włókniny posypane brokatem i przyszyte do sukienki:


Deidre zdaje się dużo subtelniejsza, choć ktoś by powiedział, że czarny aniołek to stworzenie dość niejednoznaczne :-)  





I detale:






To by było wszystko w temacie ściśle świątecznym. Czarny anioł wraca na eksponowane miejsce, biała kokotka w anielskim przebraniu, idzie do pokoju - składziku.

Wysokość (biały anioł): 11 cm.
Tworzywo: guma, plastik
Sygnatura: Mattel INC.
Cechy szczególne: nieudana lalka.
Kraj produkcji: Indonezja.
Data produkcji: 2008.

Height (white angel): 11 cm.
Material: rubber, plastic
Signature: Mattel INC.
Special features: Failed doll.
Country of production: Indonesia.
Date of manufacture: 2008.

3 komentarze:

  1. Oj, Mattel zrobił swojemu dziecku krzywdę. Białoskóry aniołek przypomina dziewczynki biorące udział w amerykańskich konkursach na małą miss - wytapetowane jak stare lafiryndy, ubrane w seksowne stroje (a przecież to kilkulatki!), przypominające zrealizowany sen jakiegoś pedofila. Brrr, mam paskudne skojarzenia. Gdybyż jeszcze stój i dodatki były lepszej jakości!
    Ciemnoskóry aniołek równoważy trochę nieprzyjemne wrażenie, ale nawet jego miła, dziecięca buzia nie zaciera pamięci o krwisto ustej, wampirycznej w wyrazie koleżance.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak... ust maliny wyglądają kuriozalnie .... i nieapetycznie - delikatnie mówiąc :/

    OdpowiedzUsuń
  3. :-))
    Tak. Trudno powiedzieć - śmiać się, czy płakać???
    Chyba istotnie jakiś zbok ją zaprojektował...

    OdpowiedzUsuń