Dziś prezentuję Wam kolejny z zaległych wpisów...
W ramach wyjątku: będzie więcej zdjęć niż słów ;-)
W dn. 16 - 18 sierpnia 2019 r. odbył się doroczny Jarmark Jagielloński, nawiązujący do tradycji z przełomu XV i XVI w.
Aktualnie, to największa polska impreza rdzennego folkoloru ze Wschodniej Europy.
W wydarzeniu, na którym nie mogło zabraknąć również lalek ;-) - uczestniczyłam po raz drugi.
Jak Bóg da, pojadę do Lublina i w tym roku :-)
Wspomnienia z tej imprezy są bezcenne, a zakupy w różnych cenach, bez wątpienia - niepowtarzalne.
Pamiętajmy, że kupujemy czyjś indywidualny obraz świata, kulturowy styl i wypracowany (czasem latami) warsztat. WARTO!!! :-)
Znacznie więcej - TUTAJ: https://simran2pl.blogspot.com/2020/01/sztuka-prawdziwa.html
Dzieła Artystek: polskich, krymskich i białoruskich.
Można oczopląsu się nabawić, w pozytywnym tego słowa znaczeniu! Od tych barw, strojów, wzorów, ilości aż kręci się w głowie! Same cudowności nam tu pokazujesz, Kiduś !
OdpowiedzUsuńI ja, Oleńko, po kilku godzinach krążenia pomiędzy stoiskami, tak po raz pierwszy, jak drugi - byłam równie oszołomiona wielością bodźców.
UsuńPo Jarmarku jestem padnięta, ale co roku przywożę wspaniałe zdobycze. Pokażę, je na drugim blogu, w tym tygodniu :-)
Zgadzam się z Olą :D
OdpowiedzUsuńTakie jarmarki to ja uwielbiam <3
Ewuniu, zapraszam. Warto włożyć wysiłek w podróż. Masę inspiracji daje taki Jarmark :-)
UsuńAleż cudowności. Maleńkie Łowiczanki i te małe laleczki z drugiego zdjęcia i te... i te.. No nie, okazuje sie, że wszystkie bym chciała :)
OdpowiedzUsuńJa też :-)
UsuńI prawda jest taka, że w 2019 r. było sporo nowych rzeczy względem 2018. A wielu z 2018 - już nie widziałam...
Chodząc między takimi stoiskami czuję się jak dziecko. :)
OdpowiedzUsuńWspaniałości!
Ze mną jest dokładnie tak samo :-D
UsuńI bardzo się wtedy cieszę, że bez względu na to, jak bardzo zostałam przeczołgana przez życie - w głębi serca, mieszka jeszcze mały dzieciak.
Och, cóż za radość dla oczu! Tyle barw!!! Chcę to również ujrzeć na własne oczy!! Cóż za szczęście, że trafiłaś na tak interesujące wydarzenie!!
OdpowiedzUsuńNie byłam nigdy w Lublinie ale zawsze chciałam się tam wybrać, może to będzie dobry pretekst by pojechać i zobaczyć to urokliwe miasto?
Poza samą imprezą, lubelska starówka jest bajeczna i co ważne - oryginalna.
OdpowiedzUsuńPrzyjeżdżaj koniecznie do Lublina! Może się tam spotkamy? :-)