wtorek, 8 października 2013

Jesienna wróżka Sunburst. Magic of the Rainbow/ Autumn fairy Sunburst. Magic of the Rainbow.


"Barbie i magia tęczy" (reż. William Lau) to kolejna bajka animowana z lalką Barbie, osadzona tak, jak i w poprzednich latach, w magicznym kontekście. 3 efektownie stworzone wróżki - Lumina, Sunburst i Glee - doczekały się, jak to zwykle w takich sytuacjach bywa, swojego lalkowego wydania. Moim zdaniem, jeszcze bardziej udanego niż filmowe pierwowzory. Pojawiły się na polskich półkach w tym samym roku, co bajka, czyli w 2007.


Były absolutną nowością pod każdym względem. Zgrabne, nieco niższe i szczuplejsze od Barbie ciałka z wtopionymi na stałe elementami stroju oraz biżuterią, a także duże, masywne plastikowe skrzydła, nadawały im od razu wymiar jednofunkcyjny i nie były zbyt trafionym projektem.


Ale całkiem nowe, rewolucyjne moldy z równie rewolucyjnymi makijażami oraz fenomenalne włosy, mogły rozmiękczyć niejedno serce. Do tego każda z postaci miała inną karnację ciałka! Wyjątkowe było opalizujące chłodnym błękitem ciałko Luminy, zatem przy takich estetycznych innowacjach, lalkom można było wybaczyć inne mankamenty.  
Nie było wątpliwości, że wróżki znajdą się w mojej kolekcji, nie miałam tylko pojęcia, którą kupię pierwszą. Co gorsza, bardzo szybko znikały ze znanych mi sklepów i wkrótce, ograniczona, w tamtym czasie finansowo, musiałam dokonać wstępnego wyboru. Liczyłam się z tym, że być może załapię się w ogóle tylko na jedną i choć bardzo korciła mnie księżycowa, delikatna Lumina...


... zachwycał roślinny makijaż nad brwiami Glee...


... postawiłam ostatecznie na Sunburst z rozchylonymi w zdziwieniu ustami, brązowymi, mówiącymi oczami i włosami w kolorze owoców kowali:



Jeszcze tego samego dnia, natychmiast po wyjęciu lalki z pudełka, odcięłam jej bardzo brutalnie z punktu widzenia wróżki, masywne, dość toporne w sumie, skrzydełka.


Teraz dziewczynie bez wątpienia jest dużo lżej! :-)


Kolejne nieziemskie postacie z tej serii, nabyłam już znacznie później (a najpóźniej Luminę) - obie używane, choć w bardzo dobrym stanie, dostarczyło mi Allegro. Moldy dziewczyn były jeszcze krótki czas wykorzystywane do kolejnych edycji wróżek, ale już żadne nie były tak udane. Szybko też pojawiły się nowe odlewy ciał i twarzy, pozbawione tego wdzięku, odarte z wróżkowej tajemnicy...


Uff... A teraz mogę lecieć do magicznej w inny sposób pracy :-)

Wysokość:
Tworzywo: plastik, guma.
Cechy szczególne: lalki na podstawie postaci z filmy, mają nowe ciała i moldy
Sygnatura: Mattel INC.
Kraj produkcji:
Data produkcji: 2007.

Height:
Material: plastic, rubber.
Special features: dolls based on characters from the movies, have a new body and mold
Signature: Mattel INC.
Country of production:
Date of manufacture:

2 komentarze:

  1. O tak, ta seria wróżek i mnie zachwyciła, chociaż dotąd mam tylko Sunburst. U mnie jest przesadzona na hobbicie ciałko 2007. Kocham jej uszy i usta!

    OdpowiedzUsuń
  2. No, uszy to ona ma boskie! Znaczy, chciałam powiedzieć - prawdziwie elfie :-)

    O uszach będę jeszcze pisać przy innych wróżkach.

    OdpowiedzUsuń